niedziela, 20 kwietnia 2014

Ja po prostu wszystko chrzanię

W co się bawić w czasie świąt wielkanocnych? Jajeczkiem? Każdy pewnie powie - tak. Ale czy można bawić się nim, czy służy jedynie do konsumpcji ? Moim zdaniem „jaj” nie brakuje nam na co dzień i czasami powodują nadmierne trzęsienie przepony i nudności. Pasztecik, szyneczka, chrzanik? Może i tak. Ale przecież nie samym pasztetem czy szyneczką człowiek żyje, bo do tego potrzeba też trochę optymizmu. A z tym, raczej u nas krucho…

czwartek, 3 kwietnia 2014

Magiczne ukłucia




Profesja felietonisty ma wiele plusów. Cenię sobie tę wolność, jaką daje mi ta forma wypowiedzi. Dzięki możliwościom, jakie daje gramatyka polskiego języka, mogę celnie wsadzić szpileczkę temu i owemu tu i ówdzie. Nie wiem jak innym, ale mnie to jest potrzebne do życia jak powietrze. Bo nasz świat jest tak pełen absurdów, że gdyby nie ten mój felietonowy wentyl bezpieczeństwa, to chyba już dawno trafiłby mnie przysłowiowy szlag, ewentualnie cholera...